F-commerce
Promować markę na Facebooku można względnie łatwo i niedrogo. Tylko... co z tego? Brak wyraźnego schematu zakupowego sprawia, że większość profili o charakterze komercyjnym prowadzonych jest wyłącznie „dla zasady”. Zapewniają one wprawdzie cenną, aktywną komunikację z odbiorcami, ale nic ponadto. Dlaczego?
Jak sprzedawać na Facebooku?
Strategia komunikacji za pośrednictwem tego nośnika kuleje w bardzo wielu przypadkach. Przypomina trochę dyskusję sprzedawcy z klientem, podczas której rozmawiają oni o piosenkach i plotkach, ale nie o produkcie. Rozmawiają w ten sposób z prostego powodu: nie może być inaczej.
Facebook to kanał komunikacji prywatnej (z punktu widzenia odbiorców). Zasypywanie firmowej tablicy komunikatami reklamowymi doprowadza do szybkiego, radykalnego spadku zainteresowania facebookowiczów. Pozostaje więc się dostosować i rozmawiać z nimi o ogólnikach tylko po to, aby podtrzymać zainteresowanie rozmową. Większość swobodnie prowadzonych profili nieźle realizuje to założenie. Tylko dlaczego, nawet przy luźnej rozmowie, nie udostępniają one możliwości skorzystania z oferty firmy?
Kontekst, nie kabaret
Strategia f-commerce zakłada budowanie sytuacji, w której odbiorcy Facebooka samoczynnie, bez nagabywania, zaczynają interesować się ofertą. Nie mogą więc to być odstraszające, wielkie reklamy publikowane wprost na wallu; niezbędne jest działanie kontekstowe.
Przykład: Facebook żyje poszukiwaniami męża dla pewnej posłanki. Dlaczego nie miałyby z tego skorzystać np. sklepy z biżuterią, łącząc konkurs pt.: „wybierzmy pierścionek zaręczynowy dla posłanki” z wirusem: „po 10 000 lajków ufundujemy pierścionek zaręczynowy posłance” i reklamą mówiącą właśnie o pierścionkach zaręczynowych, napędzającą odbiorców na fanpage'a i widniejącą obok zakładką sklepu f-commerce, w którym wyświetlałaby się wyselekcjonowana oferta pierścionków idealnych dokładnie na tę okazję?
To w tej zakładce (promującej równocześnie pierścionki firmy) facebookowicze głosowaliby na prezent ufundowany w ramach wspomnianego konkursu. Szanse, że zainteresowaliby się produktem również w celach prywatnych, byłyby znaczne.
F-commerce z głową
Doświadczony sprzedawca wie, w którym momencie rozmowy można, a kiedy nie powinno się przemycać ofertowych komunikatów. Oferta f-commerce Mccom to przemyślane, kompleksowe rozwiązanie nie tylko przyciągające i podtrzymujące zainteresowanie odbiorców, ale też skutecznie prowadzące ich do decyzji zakupowej oraz umożliwiające zrealizowanie tej decyzji od razu, wprost na fanpage'u firmy.
Aplikacje oraz gry na Facebooka realizuje wyspecjalizowana agencja z grupy Mccom, której rekordem jest zdobycie jedną akcją ponad 150 000 unikalnych użytkowników w ciągu niecałych 2 miesięcy. Dzięki e4games.pl błyskawicznie reagujemy na facebookowe trendy oraz sprawnie dostosowujemy do nich kompletne kanały komunikacji. Reklamami, konkursami, grami i aplikacjami budujemy zasięg profilu dokładnie po to, aby rosło zainteresowanie ofertą wyświetlaną w powiązanym z nim sklepie f-commerce.